Obchody jubileuszu 50-lecia KGHM Cuprum nabierają rozpędu! Chociaż świętowanie półwiecznej już tradycji naszej Spółki polega głównie na merytorycznych podsumowaniach, musiała przyjść pora także i na zabawę. W ciepły i słoneczny piątek 2 czerwca spotkaliśmy się w malowniczej Karczmie Miłocin w Pierwoszowie na firmowym pikniku, by rozluźnić się po tygodniach intensywnej pracy, a także lepiej poznać Koleżanki i Kolegów z innych zakładów.
Kilkugodzinna zabawa w podwrocławskim Pierwoszowie upłynęła w atmosferze zdrowej rywalizacji i dużej dawki śmiechu. W otoczeniu sielskiej przyrody, stawów, łąk i lasów, szybko przystąpiliśmy do wymyślnych konkurencji sportowych. Rywalizowaliśmy m.in. w mega siatkówce (w której gra się gigantyczną piłką), mega twisterze (rozgrywanym na wielkiej planszy), bubble footballu (uzbrajającym zawodników w ochronną bańkę) oraz wymiataliśmy (dosłownie, bo miotłami) w hokeju czarownic. Nikt nie czuł się przegrany, ale złote medale zgarnęła drużyna Łososiowa.
Kilka kropel potu na czole, jak wiadomo, przywołało marzenia o sytym posiłku. Całe szczęście, na miejscu znaleźliśmy wszystko, na co mieliśmy ochotę. Po degustacji wybornych dań z grilla – Pracownikom szczególnie do gustu przypadły szaszłyki z kaczki – wstaliśmy od biesiadnych stołów w poszukiwaniu nowych atrakcji. Część z nas odkryła w sobie zdrową, na szczęście, żyłkę hazardzisty przy stole pokerowym, pozostali śmiali się do rozpuku dzięki fotobudce, kreatywnym karykaturzystom i tańcom na parkiecie.
Oczywiście, nie zabrakło też nagród. Te można było wygrać m.in. kręcąc Kołem Fortuny czy biorąc udział w Cuprumiadzie, czyli jubileuszowym quizie z wiedzy o naszej firmie. W tym ostatnim zmagały się cztery drużyny, ale w finale zmierzyły się dwie, na czele których stanęły Mirosława Olesiak z działu Informacji Naukowo-Technicznej oraz Beata Piróg, Kierownik Działu Zespołu ds. Obsługi Umów. Rywalizacja była zacięta do ostatniego pytania. Świadczy o tym fakt, że zwycięska drużyna – ta, której przewodziła Mirosława Olesiak – wygrała tylko jednym punktem.
A za rok… czeka nas kolejny piknik!