W czym możemy Ci pomóc? 71 781 22 01

Doktoraty wdrożeniowe: czas-start!

Doktoraty wdrożeniowe: czas-start!

Doktoraty wdrożeniowe: czas-start!
developer2017

Poli­tech­nika Wrocławska, Uniwer­sytet Ekono­miczny, Uniwer­sytet Przy­rod­niczy, Uniwer­sytet Wrocławski i Uniwer­sytet Medyczny – te wrocław­skie uczelnie podpisały wczoraj poro­zu­mienie o dokto­ra­tach wdro­że­nio­wych z jednym z najwięk­szych polskich przed­się­biorstw – KGHM Polska Miedź S A., a także z KGHM Cuprum CBR. Ramy nowo zawią­zanej współ­pracy wyzna­czyło Mini­ster­stwo Nauki i Szkol­nictwa Wyższego.

To, co dzieje się w zaciszu akade­mic­kich gabinetów i labo­ra­to­riów, będzie teraz prze­kła­dane na praktykę i wyko­rzy­sty­wane w jednym. Aktem inicju­jącym taką współ­pracę było podpi­sanie poro­zu­mienia, którego jednym z najważ­niej­szych elementów są doktoraty wdro­że­niowe. Part­ne­rami tego stra­te­gicz­nego poro­zu­mienia zostały: po stronie biznesu – KGHM Polska Miedź S A. i KGHM Cuprum – Centrum Badawczo-Rozwojowe, zaś po stronie nauki – pięć wrocław­skich uczelni.

Mariaż nauki i biznesu

Mariaż łączący naukę z biznesem ogłoszono podczas konfe­rencji prasowej zwołanej w siedzibie KGHM Cuprum we Wrocławiu. Środo­wisko akade­mickie, czyli jedną ze stron świeżo nawią­zanej stra­te­gicznej współ­pracy, repre­zen­to­wane było przez rektorów pięciu wiodących wrocław­skich uczelni: prof. dr hab. Tadeusza Trziszkę (Rektora Uniwer­sytetu Przy­rod­ni­czego we Wrocławiu), prof. dr hab. Andrzej Kaletę (Rektora Uniwer­sytetu Ekono­micz­nego we Wrocławiu), prof. dr hab. Jacka Szepie­tow­skiego (Prorek­tora ds. Rozwoju Uczelni Uniwer­sytetu Medycz­nego im. Piastów Śląskich we Wrocławiu), prof. dr hab. inż. Cezarego Madryasa (Rektora Poli­tech­niki Wrocław­skiej) i prof. dr hab. Adama Jezier­skiego (Rektora Uniwer­sytetu Wrocław­skiego). W imieniu biznesu wystąpił Piotr Dytko, prezes KGHM Cuprum – CBR oraz przed­sta­wi­ciel Depar­ta­mentu Badań i Innowacji KGHM Polska Miedź S A.

Podse­kre­tarz stanu w Mini­ster­stwie Nauki i Szkol­nictwa Wyższego, dr Piotr Dardziński, wyjaśnił ideę dokto­ratów wdro­że­nio­wych oraz nakreślił, jakie korzyści będą z nich czerpać zarówno naukowcy, jak i szeroko pojęty biznes. – Głównym bene­fi­cjentem dokto­ratów wdro­że­nio­wych są przed­się­biorcy, którzy dostają możliwość zatrud­nienia ambitnych, młodych naukowców, aby sprawniej rozwią­zywać problemy tech­no­lo­giczne. Ale nie tylko – zaznaczył.

– Bene­fi­cjen­tami są też naukowcy. Ci młodzi mają zazwyczaj do wyboru: powolne kariery i niskie pensje lub pracę w innym obszarze, a zatem rezy­gnację z nauki. To fałszywa dycho­tomia, której może uniknąć każda osoba z tytułem magistra zatrud­niona w przed­się­biorstwie. Dokto­ranci, którzy wezmą udział w tym projekcie, otrzymają bowiem mini­ste­rialne stypen­dium w wysokości 2450 zł miesięcznie – tłumaczył Piotr Dardziński. Na tym jednak nie koniec. – Doktoraty wdro­że­niowe niosą też korzyści dla samej uczelni, która dostaje szansę na szybką promocję doktorów. Co więcej, jeśli choć część badań zwią­za­nych z ich powsta­wa­niem prowa­dzona jest na tej uczelni, otrzymuje ona wyna­gro­dzenie z tytułu ryczałtu – podkre­ślił wice­mi­ni­ster.

Potencjał, jaki daje ze sobą ścisła i part­nerska współ­praca nauki i biznesu, wyraźnie dostrze­gają także przed­sta­wi­ciele świata akade­mic­kiego. – Jesteśmy zain­te­re­so­wani dokto­ra­tami wdro­że­nio­wymi, bo otwierają nam drogę do współ­pracy z biznesem. Możliwość kontaktu z takimi przed­się­biorstwami, jak KGHM Polska Miedź S A., czy KGHM Cuprum to niewąt­pliwy zaszczyt i przede wszystkim inspi­racja dla prac naukowych – zaznaczył w imieniu wszyst­kich zebranych rektorów prof. dr hab. Adam Jezierski z Uniwer­sytetu Wrocław­skiego. – Teraz motto widoczne w Auli Leopol­dina – „Consilio et Industria” („Roztrop­ność i praco­wi­tość”– red.) – staje się jeszcze bardziej aktualne, niż kiedy­kol­wiek dotąd – podkre­ślił prof. Jezierski.

– Doktoraty wdro­że­niowe są szansą na zbliżenie się uczelni i biznesu. Na co dzień obserwuję jednak brak zaufania obu tych stron, przez co ich współ­praca jest ogra­ni­czona. Należy jednak pamiętać, że długo­fa­lowe korzyści można odnosić tylko przy wspólnych badaniach – stanowczo stwier­dził prof. dr hab. inż. Cezary Madryas, rektor Poli­tech­niki Wrocław­skiej. – Udziałem w tym programie będą zain­te­re­so­wani wszyscy, którzy widzą potrzeby przemysłu. Naukowcy będą pracować nad bardziej dedy­ko­wa­nymi projek­tami. Jest to doskonała inicja­tywa, z której korzyści odniesie także Poli­tech­nika Wrocławska. Kilka naszych wydziałów już złożyło wnioski o doktoraty wdro­że­niowe – dodał prof. Madryas, pokazując jedno­cze­śnie, że uczelnie już prze­chodzą od słów do czynów.

Jednostką pośred­ni­czącą, a zarazem odpo­wie­dzialną za reali­zację tego projektu po stronie Grupy Kapi­ta­łowej KGHM, jest KGHM Cuprum – CBR. – W ten sposób otwieramy się na nowe możli­wości rozwią­zy­wania problemów tech­no­lo­gicz­nych. Dzięki dokto­ratom wdro­że­niowym liczymy na realne efekty, nowe rozwią­zania oraz dostęp do wysoko wykwa­li­fi­ko­wa­nych pracow­ników – prze­ko­nywał Piotr Dytko, prezes KGHM Cuprum, potwier­dzając tym samym, że liczy na to, iż program przyczyni się do reali­zacji strategii KGHM w obszarze inno­wa­cyj­ności. Podkre­ślił też ogromne zaan­ga­żo­wanie świata akade­mic­kiego. – Szcze­gólne słowa uznania należą się rektorom wrocław­skich uczelni, które już od dłuższego czasu ze sobą współ­pra­cują. Dziękuję za zain­te­re­so­wanie i – w imieniu spółki koor­dy­nu­jącej ten program – liczę na owocną współ­pracę – zapewnił.

– Chociaż w naszym programie uczest­niczą uczelnie z całej Polski i do mini­ster­stwa napływa dużo wniosków odnośnie dokto­ratów wdro­że­nio­wych, to jednak we Wrocławiu sytuacja jest wyjątkowa. Jedynie tutaj spółka, konkretnie KGHM Cuprum, zaaran­żo­wała tak szeroką współ­pracę. Liczymy, że będzie ona owocna dla wszyst­kich stron podpi­sa­nego w środę poro­zu­mienia – przyznał Dardziński.